Cześć.
Złapałem się na braku spirytusu do płukanek, muszę zanabyć drogą kupna z literek.
Na szczęście farby akrylowe mam i jak dotąd tylko te użyłem, kolejno pójda płukanki, olejne i piegmenty.
Wyjściówka wygląda tak:
Ten tu murek nie jest mojego autorstwa, to gotowiec miniart odpowiednio przycięty. Natomiast ten z poprzedniej winiety był zrobiony przeze mnie. Przycinam gips do danej grubości a następnie już nożykiem nadaje kształt cegieł czy zniszczeń.
Masz chłopie tempo...
OdpowiedzUsuńJak budujesz taki mur? Świetnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńTen tu murek nie jest mojego autorstwa, to gotowiec miniart odpowiednio przycięty. Natomiast ten z poprzedniej winiety był zrobiony przeze mnie. Przycinam gips do danej grubości a następnie już nożykiem nadaje kształt cegieł czy zniszczeń.
OdpowiedzUsuń