czwartek, 27 października 2011

Się dzieje !

Od dni kilku siedzę non stop nad figurkami...lekko bokiem mi wychodzą.
Postanowiłem ich pouzbrajać...tak na chwilkę i zobaczyć jak się prezentują - nie omieszkałem im zrobić zdjęcie zbiorowe.
Tak oto prezentuje się cała zgraja..a dojdą jeszcze dwie CONAJMNIEJ ;)
Pomimo żmudnego dłubania w nich po ustawieniu myślę...warto było.

   



Pozdrawiam
RJ

środa, 26 października 2011

CD Poprawka & Gęsiówka

Hej.
I kolejne poprawki, nieco przerobiłem dzieciaki - te wykonał wstępnie mój kolega...niestety zgubił proporcje.
W figurkach przedłużyłem nogawki, wyższego mocno okroiłem z materiału i wlepiłem własny.Wymieniłem mu dłonie na nieco mniejsze..jednak główki już nie wymienię, nie mam zbytnio na co.
Mniejszy też schudł nieco..ale nie wiem, czy nie 'podrośnie" o pół centymetra(bądź więcej)
Powstańca, który będzie w kanale także przerobiłem.
Pozbyłem się oporządzenia i szelek, dorobiłem większe klapy oraz dodałem fałd.
Przykurczony natomiast (wyrób Warriors) jest także okrojony z oporządzenia, od siebie dodałem tylko zwisający, odwinięty, bandaż z dłoni.
Brama otrzymała hak do zamykania drzwi a te klamki oraz skobel, umiejscowiłem już właściwie właz kanału...a będzie więcej roboty.
Tyle tym razem w tej pracy:


   

Pantera.
Tu   niewiele nowego, czekam na reszte figur - w chwili obecnej szykuję 4 (a dojdą jeszcze dwie)
Dwóch po prawej stronie czołgu, jeden przy otwartym włazie na płycie nadsilnikowej.
Trzech będzie po lewej stronie czołgu...ale to później.

   


Pozdrawiam
RJ

sobota, 22 października 2011

Poprawka

Cześć.
Twórczości radosnej ciąg dalszy....
Siedziałem nad podstawką i nie wiedzieć czemu odpaliło mi, żeby wrzucić w nią kawałek kanału, mało tego , upchnąć tam jeszcze dwie figurki !
Wygryzłem nieco drewna, pozbyłem się wypełniacza, skleciłem kanał, obkleiłem cegłą, przeciąłem na pół i...jest.
Nie wiem jak wstawię pozorantów w tę dziurę po pomalowaniu ich !?
Pokazuje także resztę składowych - jak brama.
Po wymalowaniu mam w zamyśle dodać, właściwie to naszpikować , mur pod drutem, szkłem.
Nieco cementu i w to wetknę zbite szkiełka...ale to później.
Zatem dziś praca wygląda tak:

   



Pzdr
RJ

piątek, 21 października 2011

Warsaw Uprising

I kolejny projekt w trakcie - 1944rok, lato...
Tytuł: "Polnische Banditen".
Wtedy także i dzieci brały udział w walkach, niestety...
Tu przedstawiam dwóch absztyfikantów wystawionych na czuja, a że to dzieci to jeden faktycznie pilnuje a drugi zaczął coś bazgrać na murze. W scenkę w modelowałem właz od kanałów z których wychodzą Powstańcy, jeden z nich widoczny na planie. Tak oto powstaje opisywana scenka:

   




Pozdrawiam
RJ

poniedziałek, 17 października 2011

Panther G Early ready to paint

Budowa ukończona.
Uzupełniłem ubytki zimmeritu, minimalnie obtłukłem...chciał nie chciał przeszła nieco zanim dostała się w ręce Powstańców.
Zostało wkleić peryskopy, te dam na samym końcu.
W tym modelu mam dostęp do miejsc ich wsuwania...zatem nie zapaskudzę w trakcie malowania.
Delikatnie podrasowałem mocowaniach wydechów, Dragon to spaprał tak..że zostać nie mogło.

   





Czekam na kolejne składowe scenki, co śmieszne - zamówione w GB i Chinach idą do mnie NATYCHMIAST, zamówione zaś w PL -  standardowo jak to przyzwyczajają nasze rodzime sklepy - są W TRAKCIE realizacji.
Tak, wiem..stan sklepowy, ktoś w tym samym momencie zamówił - ale po prawdzie TO CO MNIE TO OBCHODZI!?
Jest, kupuję i chcę towar  jak najszybciej...a nie jak np. ostatnio jeden z  sprzedawców zdziwiony, że po pół roku...PÓŁ ROKU...od czasu zamówienia śmiałem zapomnieć że coś kupiłem - żenada.
Żeby to były jakieś wyżyłowane wymagania, nie !
Dwa modele w skali 1/72, gdzie inny człowiek by pomyślał - fakt, czeka sporo ,pójdę do konkurencji, kupię i będzie szybciej...nie, bo po co ;]
Wpadł w jakąś polemikę jakby mi coś za DARMO dawał, więc musiałem mu uzmysłowić...że to on jest dla mnie, nie ja dla niego.Do niektórych jeszcze nie dotarło, że czasy się zmieniły....
No nic to do następnego.
RJ

sobota, 15 października 2011

Koniec lenistwa?

Cześć.
Nieco mnie nie było, powodów kilka..ale główny to lenistwo !
Dostawałem spazm jak miałem robić zdjęcia, czy model a w lenistwie pomagała mi gra na konsole :)
Od miesiąca siedzę na Nurburgringu ganiając się z ludźmi w sieci autami , robię to do dziś jednak mniej systematycznie.
Co dalej?

W  międzyczasie z doskoku wykonałem zamówienie dla znajomego - obiecywane czas spory temu, o te:

   
Photobucket






Skala 1/48.
Ten projekt także jest zamówieniem, jednak podchodzę do niego z większą dozą chęci.
Szkoda tylko, że nie mogę zbyt ingerować w całokształt - mam wytyczne...niestety :(
Scenka ma przedstawiać "zmodyfikowany" atak na Gęsiówkę w wykonaniu jednej z panter zdobytych na wrogu, oczywiście będą i Powstańcy.
Na model bazowy wybrałem Pantere DML, a zimmerit to wyrób Atak - mało pasujący do modelu dragona, jednak nie bez możliwości naprawy wyglądu tegoż.
Zatem tyle mam za sobą:

  


Przede mną - wspomniana korekta cementu - docięcie na błotnikach i uzupełnienie ubytków zimma.
Na starcie nadałem kształt układu jezdnego by później podeń wykonać nieco śmieci pod czołgiem.
Mam nadzieję, że leń pójdzie w niepamięć i dziarsko ruszy moja fabryka modeli.

Pozdrawiam
Rafał Jankowski