Witam.
Woda w strumyku wyschła i nadszedł dzień powiedzenia sobie STOP z tą pracą.
Zatem, dla wyjasnienia.
Wojtek nie brał bezpośredniego udziału w samych walkach, służył w 22 Kompanii Zaopatrywania Artylerii i tam głównie odgrywał rolę maskotki.
Z samych wypowiedzi żołnierzy obcujących z nim był jednak czymś więcej, przynosił podparcie i nadzieję na lepsze jutro(którego się nie doczekali, niestety)
Z relacji ustnych także wiadomo iż nosił na pewno skrzynie z amunicją( co zapewne było dla niego raczej zabawą i chęcią przypodobania się opiekunom)
Mój cel.
Chciałem i ja wnieść nieco do podtrzymania historii o walecznym niedźwiadku, być może ktoś dzięki tej pracy sięgnął po książkę, zobaczył film o poczynaniach Polaków
Miś w szoferce to skrót myślowy(mój) na temat opowieści o zapędach szoferskich Wojtka.
Wojtek na przyczepie amunicyjnej, obserwujący żołnierzy podczas obsługi działa - to streszczenie tego iż skądś się musiał uczyć pewnych zachowań
Wojtek ryczący z skrzynia w łapach.
Tu moim zamysłem było przedstawienie zawziętości i hardości Polaków, niedźwiedź nie gra tu roli zapychacza pracy.
W końcu to Polacy zdobyli Monte Cassino !
Zostaje kwestia, czy żołnierz niosący pocisk do działa, czy niosący pociski do ciężarówki na tyłach mają ten sam wkład w zwycięstwo?
W moim przekonaniu TAK !
Wojtek donosił pociski, więc i on walczył przeciwko niemieckiemu nazizmowi.
.
Ostatnie zdjęcia pracy...:
Dziękuję za obserwację moich zmagań z tym tematem i do nstępnego.
Z słowiańskim pozdrowieniem.
Rafał.
Woda w strumyku wyschła i nadszedł dzień powiedzenia sobie STOP z tą pracą.
Zatem, dla wyjasnienia.
Wojtek nie brał bezpośredniego udziału w samych walkach, służył w 22 Kompanii Zaopatrywania Artylerii i tam głównie odgrywał rolę maskotki.
Z samych wypowiedzi żołnierzy obcujących z nim był jednak czymś więcej, przynosił podparcie i nadzieję na lepsze jutro(którego się nie doczekali, niestety)
Z relacji ustnych także wiadomo iż nosił na pewno skrzynie z amunicją( co zapewne było dla niego raczej zabawą i chęcią przypodobania się opiekunom)
Mój cel.
Chciałem i ja wnieść nieco do podtrzymania historii o walecznym niedźwiadku, być może ktoś dzięki tej pracy sięgnął po książkę, zobaczył film o poczynaniach Polaków
Miś w szoferce to skrót myślowy(mój) na temat opowieści o zapędach szoferskich Wojtka.
Wojtek na przyczepie amunicyjnej, obserwujący żołnierzy podczas obsługi działa - to streszczenie tego iż skądś się musiał uczyć pewnych zachowań
Wojtek ryczący z skrzynia w łapach.
Tu moim zamysłem było przedstawienie zawziętości i hardości Polaków, niedźwiedź nie gra tu roli zapychacza pracy.
W końcu to Polacy zdobyli Monte Cassino !
Zostaje kwestia, czy żołnierz niosący pocisk do działa, czy niosący pociski do ciężarówki na tyłach mają ten sam wkład w zwycięstwo?
W moim przekonaniu TAK !
Wojtek donosił pociski, więc i on walczył przeciwko niemieckiemu nazizmowi.
.
Ostatnie zdjęcia pracy...:
Dziękuję za obserwację moich zmagań z tym tematem i do nstępnego.
Z słowiańskim pozdrowieniem.
Rafał.
Great and original idea! Beautifull work! Certainly a prize winning dio!
OdpowiedzUsuńThierry
Naprawdę niezłe dioramki. Pomysł z niedźwiadkiem bomba. Jeśli się nie zdenerwujesz to pożyczę zdjęcie i wrzucę na fanpage'a. Zamierzasz gdzieś wystawić dioramki?
OdpowiedzUsuńNie widzę problemu i Dzięki/Thanks
OdpowiedzUsuńA, co do wystawiania...nie mam zielonego pojęcia.Być może nie zdążę jej odsprzedać - miejsca na więcej prac brak...muszę systematycznie luzować :(
OdpowiedzUsuńDzięki za zgodę. Pójdzie dziś jako pierwsze zdjęcie na Fan Page,a Modelstory, na którego serdecznie zapraszam ;)
OdpowiedzUsuń