Płaczu co niemiara, ale nie poddaje się - twardym nie mientkim cza być !
Jestem solidnie poza granica połowy malunków graciarni.
Dodałem jeszcze na wierzch broń , słuchawkę i kajbel co to łączy ją z radiostacją.
W komorze silnikowej lekki brudzing, teraz dojdzie mokrość po olejach.
Udało się uniknąć takosamości poszczególnych gratów poprzez szybkie filtry akrylowe.
Zastanawiam się czy go tłuc młotkiem, czy nie...
No nic, jak dotad tyle popsułem:
Pozdrawiam
Rafał Jankowski
looks amazing so far
OdpowiedzUsuń