Witam.
Przyszedł czas na zatopienie w gruncie zniszczonego pojazdu, w chwili obecnej już nie widać linii odcięcia/rozcięcia .
Nie przesadzałem specjalnie z roślinami, by można było pooglądać w pełni złom. Do kół Staghound`a dolepiłem nieco błota , które teraz jest w ilości wystarczającej do faktury gruntu. Obecnie całość jest mokra, schnie, a mnie czeka jeszcze masa roboty przy scenie....
Zatem:
Miałem obawy odnośnie jasności Staghounda i złomu, teraz już jestem pewien, że hitlermaszyna nie jest za jasna.
Do następnego
RJ
Przyszedł czas na zatopienie w gruncie zniszczonego pojazdu, w chwili obecnej już nie widać linii odcięcia/rozcięcia .
Nie przesadzałem specjalnie z roślinami, by można było pooglądać w pełni złom. Do kół Staghound`a dolepiłem nieco błota , które teraz jest w ilości wystarczającej do faktury gruntu. Obecnie całość jest mokra, schnie, a mnie czeka jeszcze masa roboty przy scenie....
Zatem:
Miałem obawy odnośnie jasności Staghounda i złomu, teraz już jestem pewien, że hitlermaszyna nie jest za jasna.
Do następnego
RJ
Z czymś takim nagroda murowana. Jak to sprzedasz zanim wystawisz, na konkursie, to będę namawiać aby najpierw na festiwalach modelarskich wystawić...
OdpowiedzUsuńDziękuję.
OdpowiedzUsuńW kwestii wystaw już się określiłem wcześniej, pewnych rzeczy nie przeskoczę, z chęcią wymieniłbym ściany na gumowe.
W planach mam witrynę, taką na 5/6 prac...ale do tego jeszcze daleko.