poniedziałek, 14 marca 2011

Post pod postem...

Uaktualniając, figurki zmalowałem z wieczora,ubiegłego.
Dziś dodałem nieco kolorów na smętną podstawkę.
W miarę odwzorowałem kolorystykę kamieni, zużyłem latarnię, zrobiłem jej to..co zawsze miewają od "lotników" , zróżnicowałem także roślinność. Niby po co? A dla czego nie?


   



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Anonymous comments will not be published, I like know who I'm writing to./Anonimowe komentarze nie będą publikowane, lubię wiedzieć z kim rozmawiam :)