wtorek, 16 listopada 2010

FFVC - zdetalowanie

Masę czasu zajmuje dochodzenie co było na czołgu, czego nie było.
Kilka el. są moja inwencją, niestety zdjęcia oryginału (przód) są bardzo słabej jakości i ciężko cokolwiek stwierdzić na pewno, zatem nieco improwizacji.
w 95% został ogarnięty kadłub, detalem.
W kolejce wieża, już sporo mniej wlepiania pchełek,   mam zamiar najdalej do czwartku mieć już w 100% zbudowany pojazd i zająć się kształtowaniem wyjściowym terenu.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Anonymous comments will not be published, I like know who I'm writing to./Anonimowe komentarze nie będą publikowane, lubię wiedzieć z kim rozmawiam :)